Obudziłam
się w pełni szczęśliwa. Wszystko było mi zupełnie obojętne. Jakby świat
skończył się właśnie wczoraj. Chciałam mieć Marco tylko dla siebie i z nikim
się nim nie dzielić.
- Jednak
zostałeś ? – mruknęłam namiętnym głosem , czując ciepło rozpływające się na
moim podbrzuszu
-
Niedawno przejechałem – głos Roberta sprawił że cała zdrętwiałam. Odwróciłam
się w stronę bruneta i nieśmiało uśmiechnęłam – Kto miał zostać ? – zainteresował się
- To był
sen z tobą w roli głównej – puściłam mu oko
- Spałaś
w bieliźnie ? – drążył temat co
doprowadzało mnie do furii. Nie cierpię kiedy ktoś magluje mnie jakby co
najmniej człowieka zabiła.
- Chyba
za dużo wypiłam – ręką odgarnęłam
opadające na czoło kosmyki włosów – A jak na zgrupowaniu ? – zmieniłam temat
-
Tęskniłem – uśmiechnęłam się i począł mnie całować. Jak „ idealnej ”
dziewczynie przystało oddawałam je lecz do czasu kiedy próbował zdjąć moje
koronkowe majtki.
- Nie
możemy – oderwałam się od jego miękkich i krwistych ust. Wyszłam z jego objęć i
założyłam bluzę która wisiała na krześle.
-
Przestań – prychnął i złapał mnie za rękę – Mama jeszcze śpi
- Zrobię
ci śniadanie – oznajmiłam i udałam się do kuchni. Smarując kanapki białym serem
mój telefon zawibrował. Wzięłam go do ręki i odczytałam wiadomość.
„ Kiedy się
spotkamy … kocico ? :D ”
W ekran
wpatrywałam się przez długi czas , uśmiechając pod nosem. Wiem że źle robię ale
kiedy na horyzoncie pojawia się Marco
puszczają mi hamulce , a wtedy już nie
ma odwrotu .
- Z kim
piszesz ? – spytała Iwona a ja ze strachu podskoczyłam do góry , opuszczając przy tym telefon
- Z tatą
– palnęłam co mi ślina na język przyniosła i kucnęłam aby podnieść urządzenie.
Położyłam je w bezpiecznym miejscu i wróciłam do przyrządzania śniadania. Mało
brakowało a pierwsza dowiedziała by się Iwona o mojej niewierności. Szczęście
że wczoraj nie nocowała w domu.
- A
gdzie Robert ? – spytała nalewając kawy do szklanki
- Śpi –
oznajmiłam i pysznie wyglądające kanapki ułożyłam równo na talerzu
- W
takim razie wskakuj w ciuszki bo zaraz wychodzimy
- Ale
gdzie ? – zapytałam zdziwiona a kobieta wyrwała mi nóż z reki i popchnęła w
stronę schodów
-
Później się dowiesz – odpowiedziała szorstko i włożyła nóż do zmywarki.
Wzruszyłam tylko ramionami i udałam się do garderoby aby wybrać jak najlepsze
ubrania.
Widząc
swoje odbicie w lustrze zauważyłam inną dziewczynę. Na mojej twarzy od rana
gościł dobrze skrywany uśmiech a jakaś część mnie czuła się bardziej
atrakcyjna. To dziś pierwszy raz od dawna z ochotą założyłam szpilki i zrobiłam
mocniejszy makijaż. Nie wiem dlaczego aż tak angażuję się w ten romans. Może
dalej coś do niego czuję ? Przecież to oczywiste ! A on ? On po prostu jak
facet potrzebuje czasami takiego pieprzenia się gdzie popadnie .
Gotowa
zeszłam na dół. Wraz z Iwoną wsiadłyśmy do taksówki która zostawiła nas pod
galerią handlową. Miałam chęć kupna czegoś ale Lewandowska na siłę zaciągnęła
mnie do sklepu jubilerskiego. Oglądała z wielką dokładnością prawie każdy
brylant a ja chodziłam za nią niczym trzyletnie dziecko na zakupach ze swoja
mamą
- A tak
w ogóle to po co tu przyszłyśmy ? – zagadnęłam oglądając śliczną bransoletkę
- Bo
wiesz … - z jej miny odczytałam że zastanawia się nad sensowną odpowiedzią –
Poznałam kogoś i prosił abym sama sobie coś wybrała –łżesz jak pies Lewandowska
! – A ty masz dobre oko i może pokażesz
mi który najbardziej ci się podoba?
-
Przykro mi – odpowiedziałam znudzona i odłożyłam oglądaną błyskotkę na ladę
- Ola …
– spojrzała błagalnie
- Nie
musisz się wysilać, doskonale wiem że robisz to dla Roberta ale ja mam 20 lat i nie chcę żadnych zaręczyn
i ślubów - powiedziałam dostatnie
- Jak
byłaś w ciąży inaczej mówiłaś – przypomniała sobie
- Byłam
– zaakcentowałam – Teraz nie jestem i zamierzam korzystać z życia
- A co
ja mam powiedzieć Ro … Januszowi – szybko się poprawiła a ja uśmiechnęłam się
kpiąco
- Nie
wiem – wzruszyłam ramionami – Może łatwiej będzie jak ty mu się oświadczysz co
? – oparłam nieco rozbawiona i do ręki włożyłam jej męski sygnet
– Powodzenia ! – pożyczyłam i opuściłam sklep.
W pobliskiej kawiarni kupiłam pyszny sernik i wraz z nim udałam się do
Marceliny na typowe babskie popołudnie.
Rozmawiałyśmy o wszystkim lecz ja umiejętnie
pomijałam temat Marco. Lepiej będzie jak na razie nikt się o tym nie dowie do
czego pomiędzy nami doszło.
-----------------------------------------
Witajcie !
W środę przegraliśmy 3-0 ale moim zdaniem jeszcze jesteśmy w stanie przejść dalej. W życiu zdarzają się rzeczy niemożliwe. Mam dla Was pewne zadanie ... Jeżeli pod tym rozdziałem znajdzie się 5 komentarzy to wstawię zdjęcie mojej pracy z zajęć dzięki , której zyskałam w oczach moich klasowych kolegów. Nie ma to jak w szkole rozwijać swoje pasje XD
Mam nadzieję ze dacie radę uzbierać tych komów ;)
Ups Olka prawie się wkopała.
OdpowiedzUsuńCiekawe co Robert powie gdy się dowie.
Rozdział bardzo fajny ;)
Pozdrawiam i całuje Lena :*
Nie podobają mi się te zdrady. Żal mi Roberta, ale z drugiej strony, chcę, żeby Ola była z Marco. To jest chyba jedyne takie opowiadanie, w którym nie ma idealnego związku. Dzięki temu jest inne.
OdpowiedzUsuńMusiałam się trochę rozpisać, bo dawno nie komemtowałam. Ale czytam zawsze, każdy rozdział. ;)
Pozdrawiam :*
Kurcze, nie wiem jak mam się odnieść.
OdpowiedzUsuńRozdział jest świetny, jednak jest mi żal trochę Roberta.
On tak bardzo się stara, a Olka go źle traktuje.
Jednak z drugiej strony Ola i Marco byliby wspaniałą parą.
Czekam z niecierpliwością na kolejny.
Pozdrawiam i życzę weny :*
Zapraszam do mnie w wolnej chwili
http://obiecaj-ze-mnie-nie-skrzywdzisz.blogspot.com/
bardzo fajny czekam na następny i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy rozdział <3 uważam że Olka powinna być z Marco bo pasują do siebie i uzupełniają się nawzajem ;-D
OdpowiedzUsuńJa czekam na reakcję Lewego kiedy dowie się , że Olka przyprawia mu rogi ... w dodatku z Marco ;) Będzie się działo ;) Czy mogłabym prosić, by następny był dłuższy ? Pozdrawiam i zapraszam do mnie :) Linki wrzucam do zakładki SPAM :) Mam w planie- właściwie już jest napisane- opowiadanie z Reusem w roli głównej, ale wrzucę je dopiero jak skończę te blogi, które piszę obecnie- jeden pewnie już niedługo. Już dzisiaj zapraszam do śledzenia moich blogów - niedługo pewnie pojawi się jakieś wstępne info :)
OdpowiedzUsuńTeraz znow robi sie goraco.. :)
OdpowiedzUsuńMasz talent dziewczyno. ^^