Kolejny
szary dzień w moim szalonym życiorysie który powitało ciepłe słońce . W każdym
z przechodniów obudziła się energia . Grzechem byłoby w tak fantastycznie
zapowiadający się dzień leżąc w domu na kanapie tym bardziej że niestety Robert
musiał pojechać do adwokata gdyż jest już coraz bliżej sprawy rozwodowej .
Ubrałam się i zamykając dom podążałam zatłoczonymi ulicami
Po
drodze do galerii zaczepiło mnie kilka fanek . Nie mogłam się nie zgodzić więc
rozdałam autografy i zapozowałam do zdjęć . Chyba wszystkie te dziewczyny
zaczynają się do mnie przekonywać . Nie najlepiej było kiedy nasz romans
wyszedł na światło dzienne . Codziennie dostawałam chyba tysiące wiadomości i
nie zawsze były one miłe . Będąc w galerii pierwsze zajrzałam do sklepu
dziecięcego bo chyba już czas rozpocząć przygotowania ? Zupełnie nie wiem jak
będzie wyglądać moje życie po porodzie . Jak w roli ojca sprawdzi się Robert ?
Dam sobie radę jako matka ? Rozmyślałam tak oglądając śliczny strój
-
Przepraszam pomóc w czymś ? – zapytała miła ekspedientka
- W
sumie chciałabym za to zapłacić – uśmiechnęłam się i podeszłam do kasy . Na
blat położyłam odpowiednią ilość banknotów i z reklamówką w ręce popędziłam do
sklepu obok gdzie kupiłam śliczną sukienkę która na pewno się kiedyś przyda
Wychodząc
kupiłam jeszcze ulubione ciasto marchewkowe Roberta kiedy nagle ktoś we mnie
wszedł a ja mało co nie zaliczyłam pocałunku z podłogą
( od aut. Pyszne jest polecam ! :D )
- Jejku
nic ci nie jest – zapytała jakaś kobieta i pomogła mi wstać . Zabrałam
reklamówki z podłogi i wtedy spojrzałam na moją oprawczynię
-
Andżelika ? – wytrzeszczyłam oczy
- O
cześć – przywitała się serdecznie – Nic ci nie jest ?
-
Spokojnie – uśmiechnęłam się w jej stronę . Wiele myślałam o tej sytuacji i
stwierdziłam że powinnam chociaż spróbować zaakceptować to że Marco jest
szczęśliwy z nią . Kto wie może nawet staniemy się przyjaciółkami ?
- A co
ty tutaj robisz ? Nie powinnaś być w szpitalu ? – zainteresowała się
- Ja ?
Po co ? – zapytałam zdziwiona
- To ty
nic nie wiesz ?
- No nie
… - stwierdziłam wyczekująco na jej odpowiedz
- Od
kilku dni mama Marco bardzo nalega abyś ją odwiedziła , myślałam że Marco ci
przekazał
- Nic
nie powiedział – odpowiedziałam zastanawiając się nad całą sytuacją
- Miałam
zrobić zakupy ale to nic – machnęła ręką – Chodź podrzucę cię tam …
Tak jak
powiedziała tak też zrobiła . Piętnaście minut
później byłam już pod szpitalem
- Dzięki
– powiedziałam biorąc do ręki siatki ze swoimi zakupami
- Do
zobaczenia ! – pożegnała się ciepło i odjechała . Od razu udałam się na odpowiedni
odział . Miałam farta ponieważ w tym czasie Marco nie było w szpitalu wiec
mogłam spokojnie porozmawiać z chorą kobietą
- dzień
Dobry – przywitałam się nieśmiało wchodząc do Sali
- Ola ,
jak dobrze cię widzieć – uśmiechnęła się ciepło – Zapraszam
- O czym
pani chciała porozmawiać ? – zapytałam siadając na krzesełku . Chciałam to jak
najszybciej załatwić aby uniknąć spotkania z Reusem
- A powiedz jak się mały chowa ? – spojrzała na
mój zaokrąglony brzuch . Było to trochę dziwne.
- Bardzo
dobrze ale nie przyszłam tu rozmawiać o moim dziecku z ROBERTEM –
zaakcentowałam ostatni wyraz aby pośpieszyć kobietę
- Wiesz
nie mam do ciebie żalu – zapewniła chwytając moją dłoń – Ale musisz o czymś
wiedzieć – zrobiła poważną minę – Andżelika jest twoją …
---------------------------------------------------
Przybywam po dłuższej nieobecności ! Rozdział jest krótki ale za to zrękąpęsuję wam to kolejnymi faktami o Marco :
~Jego ojciec urodził się w Anglii, ale wychował w Niemczech
. Jego mama urodziła się w Niemczech, ale wychowała w Rosji
~ Gdy miał 17 lat mógł wybrać niemieckie , angielskie lub rosyjskie obywatelstwo , a tym samym reprezentacje i wszyscy wiemy co wybrał
~Jego pierwsze mieszkanie było jedną ulicę od Singal Iduna Park
~Miał złotą rybkę
~Poza koszykówką lubi skoki narciarskie , kiedy tylko ma chwilę ogląda turnieje
~Wbrew pozorom jest nieśmiały
~Nie lubi zimy , dlatego między innymi teraz zwiedza Dubai
~Nikt nie może dotknąć jego włosów bez pozwolenia xD
~Związek z Caroline Bohs rozpadł się w ... Walentynki 2013 r.
~Przyznał kiedyś , że Caroline nie jest romantyczką
~Jego typ dziewczyny to romantyczka , powinna też być opiekuńcza i zabawna
~Jego kariera - > Zespół młodzieży PSV Dortmund » BVB » Ahlen » Borussia M'gladbach » Borussia Dortmund
~ Gdy miał 17 lat mógł wybrać niemieckie , angielskie lub rosyjskie obywatelstwo , a tym samym reprezentacje i wszyscy wiemy co wybrał
~Jego pierwsze mieszkanie było jedną ulicę od Singal Iduna Park
~Miał złotą rybkę
~Poza koszykówką lubi skoki narciarskie , kiedy tylko ma chwilę ogląda turnieje
~Wbrew pozorom jest nieśmiały
~Nie lubi zimy , dlatego między innymi teraz zwiedza Dubai
~Nikt nie może dotknąć jego włosów bez pozwolenia xD
~Związek z Caroline Bohs rozpadł się w ... Walentynki 2013 r.
~Przyznał kiedyś , że Caroline nie jest romantyczką
~Jego typ dziewczyny to romantyczka , powinna też być opiekuńcza i zabawna
~Jego kariera - > Zespół młodzieży PSV Dortmund » BVB » Ahlen » Borussia M'gladbach » Borussia Dortmund
~ “The biggest
adventure you can take is to live your dreams.”- tekst tatuażu na jego przedramieniu
...siostrą ? czekam na kolejny :)
OdpowiedzUsuńPS Też lubię ciasto marchewkowe, nawet ostatnio je piekłam :)
Ugh! Jak mogłaś zakończyć w takim momencie?! Boże, nie wiem co mam myśleć. Jeżeli siostrą, to skąd mama Marco by o tym wiedziała? Błagam, dodaj szybko kolejny!
OdpowiedzUsuńBlog świetny tak jak i całe opowiadanie, ale moim zdaniem jakimś cudem Ola powinna urodzić jednak dziecko Marco. Nie wiem jakiś błąd w badaniach na ojcostwo czy coś. Inaczej robi się z tego trochę tak moda na sukces, każdy z każdym. Tym bardziej, że wydaje mi się że chcesz połączyć jeszcze Lewego z Magdą. Chyba że źle wywnioskowałam po opisie bohaterów :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBoże kim będzie Andżelika dla niej? Siostrą? Jestem bardzo ciekawa. A te fakty super.Zapraszam do mnie na legiakuba.blogspot.com nela-robert.blogspot.com
OdpowiedzUsuńCałuje Lena :*
Kurczę szkoda że nie jest dłuższy :/ u mnie jest NN , szybko dodaj nowy rozdział :D wpadaj do mnie :Dhttp://siostrakubyb.blogspot.com/ Pozdrawiam i życzę dużo , dużo , dużo weny ^^ Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMała Leitnerka
Kim jest ta Angelika dla niej ? ;*
OdpowiedzUsuńJestem baaardzo ciekawa :)
Dawaj szybko następny :D
Buziaki ;*
Super rozdział. Bardzo mi się podoba ten rozdział, masz Wielki talent, uwielbiam czytać Twoje rozdziały zawsze z niecierpliwością na nie czekam. Już nie mogę się doczekać. Pozdrawiam <3
OdpowiedzUsuńDlaczego skończyłaś w takim momencie? :D
OdpowiedzUsuńświetny rozdział :)
czekam na kolejny i zapraszam
pomimowszystkokocham.blogspot.com
W tym momencie?
OdpowiedzUsuńAndzela jest Twoja... siostra? :)